Siódmo- i ósmoklasiści rozpoczęli kolejny tydzień nauki od wizyty w teatrze. Obejrzeli inscenizację II części "Dziadów" - dramatu Adama Mickiewicza. Poniżej prezentujemy relacje uczniów klas: 7a, 7c i 8b z tego wydarzenia.
20.11.2023r. w teatrze świdnickim odbył się spektakl pod tytułem ,,Dziady" na podstawie dramatu Adama Mickiewicza. Dramat romantyczny przedstawił nam dawny zwyczaj ludowy, który polegał na wywoływaniu duchów oraz pomocy im w dostaniu się do nieba.
Oddająca nastrój utworu była gra świateł, która pozwalała się nam skupić na poszczególnych elementach. Scenografia była dość minimalistyczna, gdyż składała się jedynie z dwóch stołów. Na jednym znajdowały się owoce dla dusz, a na drugim wyższym stole stał Guślarz podczas wywoływania duchów. Ubiór aktorów był wykonany starannie i trafnie dobrany, dzięki czemu kostiumy wyglądały realistycznie, a nie jak takie, które można wypożyczyć w wypożyczalniach. Często lekko przerażająca muzyka oraz inne efekty specjalne zapierały dech w piersiach.
Oddanie emocji, mimika były wręcz rewelacyjne, było można wręcz zobaczyć zaangażowanie aktorów w postacie, w które się wcielili. Dobrze odegrane role wzbudziły zainteresowanie widowni, przez co wszyscy w skupieniu i zainteresowaniu obserwowali dalszy ciąg akcji na scenie.
Największe wrażenie wywarł na mnie aktor grający rolę Złego Pana, który trafnie oddał emocje oraz cierpienie, które przeżywała ta postać. Pozytywnie zaskoczyło mnie, z jaką wiarygodnością została odegrana ta rola.
Spektakl idealnie oddał moją wizję świata przedstawioną w utworze Adama Mickiewicza ,,Dziady" oraz dostarczył mi wielu niezapomnianych wrażeń. Z pewnością obejrzałabym ten rewelacyjny spektakl jeszcze raz.
Zofia Białoskórska, klasa 8b
Spektakl "Dziady" Adama Mickiewicza, który odbył się 20 listopada 2023 roku w sali Świdnickiego Ośrodka Kultury, przykuwa uwagę przez swój specyficzny charakter.
Spektakl wyróżniał się minimalną scenografią, składającą się głównie z prostych elementów: stołu, świec, różnorodnych pokarmów i rekwizytów. Ta minimalizacja może być interpretowana jako wyraz skupienia na treści i emocjach zawartych w utworze Mickiewicza, to pomogło skupić uwagę widza na samym przekazie dramatu.
Choć scenografia była skromna, to gra aktorska z pewnością była wartą uwagi. Aktorzy doskonale przekazywali atmosferę dzieła, co było kluczowe, szczególnie w kontekście braku rozbudowanej oprawy scenicznej. Wyraźne głosy poszczególnych postaci, słyszane nawet w odległych częściach sali, stanowiły mocną stronę tego przedstawienia.
Dodatkowo zastosowane efekty specjalne, takie jak dym czy rzucanie ziarnami w stronę widowni, mogły być elementami wzmacniającymi zaangażowanie widza. To nietypowe podejście do interakcji z publicznością mogło sprawić, że oglądający czuli się bardziej zaangażowani w wydarzenia na scenie.
Podsumowując, spektakl "Dziady" zachwycił wyróżniającą się grą aktorską i nietypowymi efektami specjalnymi. Z uwagi na jego intrygujący charakter oraz zdolność przekazywania emocji bez względu na skromność scenografii, warto polecić ten spektakl innym widzom, zwłaszcza uczniom szkół podstawowych i średnich, jako ciekawą lekcję literatury i teatru.
Birgitta Wicińska, klasa 8b
W dniu 20 listopada 2023 r. o godzinie 10.00 na deskach teatru świdnickiego miał miejsce spektakl pod tytułem ,,Dziady" cz.II. Przedstawienie opierało się na dramacie Adama Mickiewicza.
Sztuka opowiadała o dawnym zwyczaju obchodzenia obrzędu dziadów pod przewodnictwem Guślarza, który umiał przywołać błądzące dusze.
Przedstawienie bardzo mi się spodobało, budziło we mnie grozę, lecz również tajemnicę. Moim ulubionym momentem było pojawienie się tajemniczego widma. Podobało mi się także, gdy aktorzy rzucali w nas gorczycą. Moim zdaniem każdy - niezależnie czy duży, czy mały - powinien udać się na ten spektakl.
Aleksandra Cnota, klasa 7a
20 listopada miałam przyjemność obejrzeć inscenizację II części "Dziadów" Adama Mickiewicza. Aktorzy wiernie odtworzyli ten dramat romantyczny. Dzięki temu mogłam lepiej zrozumieć treść lektury. Ich stroje odzwierciedlały realia dawnych czasów. Gra aktorska była dynamiczna, role były zrozumiałe. Momentami krzyczane kwestie były dla mnie drażniąco głośne. Aktorzy utrzymywali kontakt z publicznością, na przykład poprzez rzucanie ziarnami w widownię.
Role aktorów były bardzo podobne do mojego wyobrażenia "Dziadów".
Polecam obejrzeć tę sztukę osobom, które chcą lepiej poznać treść i przesłanie "Dziadów".
Ula Wyszyńska, klasa 7a
Na samym początku nie rozumiałem części wstępu, gdzie występowała pani aktorka. Starałem się skojarzyć z lekturą ten fragment występu, ale nie mogłem sobie przypomnieć.
Dopiero, jak weszła reszta aktorów, to już wiedziałem, o co chodzi. Byłem bardzo zaskoczony tym, jak reszta aktorów wchodziła, ponieważ weszli wejściem dla widzów .
Gdy doszło do pierwszego objawienia duchów (aniołków Józia i Rózi ), to myślałem, jak reżyser to wymyślił: czy się pojawią nowi aktorzy, czy też nie? Okazało się, że role aniołków odgrywali dwaj aktorzy, którzy byli już na scenie
Mam wrażenie, że ten pokaz aktorski był dobrze odegrany, odzwierciedlał treści ukazane w książce, ponieważ zauważyłem dużo cytatów z książki mówionych przez aktorów.
Też bardzo ciekawą sceną była końcowa, gdy pojawił się niezaproszony duch, czyli młodzieniec. Zaciekawiło mnie w tej scenie to, jak jedna wieśniaczka była wpatrzona w widmo,
a widmo, które nie chciało zniknąć, w nią.
Moim zdaniem ten spektakl był bardzo ciekawy i pomógł mi bardziej zrozumieć lekturę .
Hubert Kasprzyk, klasa 7a
20.11.2023 w teatrze w Świdnicy obejrzałem spektakl pt. ,,Dziady" odegrany przez grupę aktorów z Krakowa. Przedstawienie opierało się na treści lektury Adama Mickiewicza ,,Dziady" cz.II, opowiadającej o pogańskim obrzędzie polegającym na przywoływaniu duchów zmarłych do świata żywych.
Aktorzy odgrywający sztukę w sposób znakomity odgrywali swoje role, nie popełniali żadnych błędów, a także realistycznie oraz wyśmienicie przedstawiali towarzyszące im emocje. Uczucia również były przedstawiane za pomocą muzyki budzącej grozę w idealnym momencie, a także dobrze użytych efektów specjalnych, takich jak sztuczny dym.
Szaty artystów były bezbłędnie odwzorowane, ubiór aktorów grających wieśniaków pozwalał po samym spojrzeniu domyślić się ich roli, a ubiór Widma Złego Pana przedstawiał elegancką szatę sugerującą, że był on bogatym panem za życia - tak jak w lekturze.
W sztuce wykonanej przez artystów nie zabrakło części utworu ,,Dziady" Adama Mickiewicza, takich jak na przykład ptaki nocne opowiadające, jak bardzo zły był za życia bogaty dziedzic.
W przedstawieniu zachowana została kolejność przyzywania duchów, nie były także zapomniane ich pouczenia.
Przedstawienie zakończyło się w momencie pojawienia się młodego ducha niereagującego na polecenia Guślarza prowadzącego obrzęd, w przedstawieniu jak i w lekturze Guślarz przeklął ostatnią zjawę po tym, jak nie słuchała ona jego poleceń i nie odpowiadała. Zjawa po chwili zaczęła zbliżać się do pasterki, po czym Guślarz nakazał wieśniakom wziąć dziewczynę pod ręce i wynieść ją poza kaplicę, a duch poszedł za nią.
Moim zdaniem spektakl wykonany przez świetnych aktorów ożywia oraz dynamizuje lekturę Adama Mickiewicz pt. ,,Dziady", a także w sposób wyczerpujący przedstawia jej treść, nie pomijając żadnych fragmentów utworu. Podczas spektaklu w sposób mistrzowski zostały użyte takie elementy jak sztuczny dym czy muzyka budząca grozę. W sztuce nie było żadnych błędów, co sprawia, że jest ona warta obejrzenia.
Michał Byrczek, klasa 8b
Dnia 20.11.2023 r. w Teatrze Miejskim w Świdnicy miałam okazję obejrzeć spektakl "Dziady" będący inscenizacją dramatu Adama Mickiewicza.
W przedstawieniu występowali aktorzy grający: Józia, Rózię, Guślarza, Widmo Złego Pana i Zjawę. Według mnie pomimo że sztuka była trudna do zagrania, to bardzo dobrze odegrali swoje role. Bardzo podobał mi się w przedstawieniu efekt wzywania duchów zmarłych na dziady.
Przesłanie "Dziadów" jest moim zdaniem bardzo trudne, szczególnie dla ludzi młodych, dla których język sztuki jest często niezrozumiały. Aby zrozumieć ten utwór, należy oddać się całkowicie spektaklowi.
Duchy i Widmo próbują przestrzec nas przed najczęstszymi i najcięższymi grzechami, jakie popełnia człowiek. Próbują uświadomić nam, że wina zawsze kończy się karą, która jest cięższa lub lżejsza, w zależności od popełnionego czynu, a także mówią nam, że powinniśmy starać się pomagać bliźnim.
Przedstawienie bardzo mi się podobało, choć nie ukrywam, żę na początku sceptycznie podeszłam do jego oglądania. Polecam przedstawienie wszystkim, którzy lubią poważne sztuki skłaniające do rozważań.
Emilia Poroś, klasa 8b
Fantastycznie się złożyło, bo dramat "Dziady" jest to akurat moja lektura. Oprawa audiowizualna spktaklu zapierała mi dech w piersiach. Niesamowite efekty oddawały fenomenalny nastrój utworu. Szczególnie rewelacyjnym pomysłem było wykorzystanie dymu, który cały czas się unosił, co oddawało atmosferę tajemniczości, mimo że nie za ładnie pachniał. Szczególnie przekonali się o tym ci, którzy zajęli miejsce w pierwszych rzędach. Przedstawienie było po prostu rewelacyjne! Muszę stwierdzić, że dramat Adama Mickiewicza nie jest łatwym utworem do inscenizacji, zwłaszcza aktorzy nie mieli łatwego zadania, ale każdy z nich poradził sobie fantastycznie. Naprawdę ich podziwiam, szczególnie największe wrażenie wywarł na mnie aktor grający Złego Pana, który bardzo przekonująco przedstawił swoje cierpienie, jakie przeżywał. Zwróciłam również uwagę na młodą kobietę, która odgrywała rolę Zosi-ducha pośredniego, za życia była pasterką, ale lekceważyła miłość, jaką darzyli ją chłopcy. Kobieta ta rewelacyjnie poradziła sobie z grą aktorską. Dramat próbuje nas przestrzec przed najczęstszymi i najcięższymi grzechami, jakie popełnia człowiek. Próbuje uświadomić nam, że za winy przyjdzie nam zapłacić.
Przedstawienie bardzo mi się podobało. Serdecznie polecam.
Krysia Koniuch, klasa 7c
W poniedziałek, 20 listopada, razem z klasą poszedłem na spektakl "Dziady". Była to inscenizacja dramatu Adama Mickiewicza zagrana przez grupę uzdolnionych aktorów, którzy świetnie odegrali przypisane im role. Stroje były adekwatne do czasów, kiedy wierzyło się w zabobony i tytułowe dziady. Był to obrzęd mający na celu ściągnięcie dusz osób zmarłych i pomoc im w dotarciu do nieba lub złagodzenie ich męczarni. Była to jedna z lepszych sztuk, na których byłem i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miał możliwość spotkać się z tak dobrą grą aktorską.
Franciszek Halicki, klasa 8b
W poniedziałek, 20.11. 2023 roku, byliśmy wraz z klasą na spektaklu "Dziady" cz.II. Niesamowity dramat Adama Mickiewicza został wspaniale zagrany przez wybitnych aktorów, którzy potrafili wcielić się w rolę bohaterów lektury. Dzięki wchodzeniu aktorów na widownię mogłam poczuć się częścią przedstawienia. Dym wytwarzany przez maszynę nadawał grozy, co urozmaicało całe przedstawienie Moim zdaniem spektakl był niesamowity i warty zobaczenia. Bardzo podobał mi się, w związku z czym mogę polecić jego obejrzenie.
Liliana Jarząbek, klasa 8b
W dniu 20 listopada wraz z moją klasą wybrałam się do teatru na spektakl "Dziady". W tym spektaklu został ukazany obrzęd dziadów. W sali, w której się odbywał spektakl, klimat był mroczny oraz czarujący. Nieraz z wrażenia nie mogłam złapać tchu. Świetne efekty specjalne, gra aktorów... Było to bardzo ciekawe. Byłam pod wrażeniem tak świetnej gry aktorów, którzy sprawiali jakby wszytko, co się działo, było naprawdę. Najbardziej urzekły mnie dwie role: Widma Złego Pana oraz Guślarza. Uważam, że ten spektakl był czarujący, bardzo mnie urzekł, z chęcią bym oglądnęła go jeszcze raz.
Amelia Dudziak, klasa 8b
Spektakl "Dziady" to bardzo popularne wydarzenie teatralne. Opowiada historię grupy ludzi z wioski, którzy wyruszają na obrzęd. Na miejscu wywołują duchy. Pierwsze z nich są to dzieci Józio i Rózia opowiadające o swym dzieciństwie, drugi duch to pan wioski, jest bardzo niemiły dla mieszkańców, oni zaczynają mu opowiadać, o tym jaki był naprawdę, po tym ucieka do zaświatów.
Moim zdaniem spektakl jest bardzo interesujący, a efekty specjalne dobrze komponują się z klimatem akcji.
Mateusz Woźniak, klasa 7c
W teatrze w Świdnicy wystawiana była sztuka ,,Dziady" na podstawie dramatu Adama Mickiewicza, na którą poszliśmy razem z całą klasą. Dramat ten jest lekturą szkolną, dlatego warto było pójść na spektakl.
Sztuka, na której byliśmy w teatrze, opowiadała o pomocy zmarłym duszom w dostaniu się do nieba. W przedstawieniu brało udział około siedmiu aktorów, którzy byli ubrani charakterystyczne kostiumy. Scena była w przyciemnionym świetle, znajdowały się na niej rekwizyty, które pozwalały widzowi na wyobrażenie sobie, jak to mogło być naprawdę, np.: świece, stół, krzyż, jabłka i ziarna. Aktorzy zagrali swoje role w wyśmienity sposób, dzięki czemu było czuć wiele emocji. Moją uwagę najbardziej przykuł aktor odgrywający rolę Guślarza, przewodnika obrzędu, który wzywa duchy na uroczystość i ofiaruje im pomoc.
Przedstawienie bardzo mi się podobało. Dzięki niemu jestem w stanie dokładniej zrozumieć lekturę autorstwa Adama Mickiewicza i każdemu bardzo polecam obejrzeć ten spektakl.
Jakub Żukowski, klasa 7a
W dniu 20. 11. 2023 r. nasza klasa wybrała się do teatru na spektakl "Dziady" cz.II. Ucieszyłem się, że idziemy na taki spektakl, gdyż obecnie omawiamy tę lekturę na lekcji języka polskiego. Była to okazja do utrwalenie treści książki.
Bardzo podobało mi się odgrywanie ról przez aktorów. Najbardziej utkwiła mi w pamięci scena rozpoczynania obrzędu dziadów. Zwróciłem również uwagę na ciekawą scenografię i dobrze dobrane kostiumy. Spójność spektaklowi nadała trafnie dobrana muzyka. Bardzo spodobało mi się to, że większość tekstów była cytowana z utworu Adama Mickiewicza i to pomogło mi zapamiętać najważniejsze cytaty.
Filip Świło, klasa 7c
Natalia Jezierska