Tunel czasu, jurapark, prehistoryczne oceanarium, pawilon paleontologiczny, kino emocji 5D oraz park rozrywki to atrakcje, które czekały na nas pierwszego dnia wycieczki w Krasiejowie.
Drugiego dnia odwiedziliśmy w Milówce starą, drewniana, góralską chałupę z 1739 roku. Później pojechaliśmy do Żywca, gdzie zwiedziliśmy rynek oraz w Muzeum Miejskie w Żywcu Stary Zamek. Pogoda nam sprzyjała, więc udaliśmy się w Beskid Żywiecki na Halę Boraczą. Na szczycie mogliśmy podziwiać piękną panoramę beskidzkich gór oraz posiedzieć przy ognisku i upiec kiełbasę.
Trzeci dzień wyjazdu to pożegnanie z gościnną Milówką i wyjazd do Wisły. Najpierw obejrzeliśmy skocznię narciarską, a następnie odwiedziliśmy Muzeum Beskidzkie, w którym poznaliśmy kolejne informacje dotyczące życia mieszkańców tego regionu. Mieliśmy również możliwość przez chwilę poczuć się jak uczniowie szkoły z minionego wieku, ponieważ ćwiczyliśmy zapomnianą już sztukę kaligrafii, posługując się gęsim piórem.
Czas spędzony na wycieczce minął bardzo szybko. Moc atrakcji, niezwykłe miejsca i wieczorne karaoke jeszcze długo pozostaną w naszych wspomnieniach.
tekst Anna Zoła, zdjęcia Małgorzata Żmidzińska